Ranna 15-latka uratowała czworo cywilów, w tym dwóch ciężko rannych mężczyzn - dziewczynka kierowała samochodem, który mimo rosyjskiego ostrzału zdołał wyjechać z Popasnej w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy - poinformował w piątek na Telegramie szef ługańskich władz obwodowych Serhij Hajdaj.
"Jechaliśmy samochodem w Popasnej, gdy ostrzelały nas rosyjskie wojska. Wraz ze mną było trzech mężczyzn i kobieta. Dwóch mężczyzn zostało ciężko rannych, dostali odłamkami. Dlatego musiałam usiąść za kierownicą i jechać do Bachmutu. (...) Trzeba było działać szybko, żeby ranni nie stracili zbyt wiele krwi" - relacjonowała 15-latka w nagraniu zamieszczonym na profilu Hajdaja na Telegramie (https://t.me/luhanskaVTSA/2368).
Ewakuacja zakończyła się sukcesem, chociaż dziewczynka również odniosła obrażenia w wyniku rosyjskiego ostrzału. "Udało mi się przejechać przez zaminowaną drogę, chociaż było to bardzo trudne. Leżało tam również martwe ciało kobiety. (...) Jechałam dalej, mimo że trafili mnie w nogi. Bardzo bolało, lecz dałam radę. W końcu jednak auto zostało unieruchomione, ponieważ kula zniszczyła akumulator" - opisywała nastolatka.
"15-latka zdołała przejechać niemal 30 km - większość tego dystansu z przestrzelonymi nogami" - poinformował Hajdaj.
What a brave girl! After a car got hit by Russians in Donbas and all adults got wounded, a 15-year-old girl, despite a wounded leg, drove 30 km on a mined road to evacuate them #StopRussia #StandWithUkraine
— Mariana Betsa (@Mariana_Betsa) 6 maja 2022
pic.twitter.com/2wz9eqSX8I
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.