Uznawany za najbogatszego człowieka na świecie Elon Musk, który zawarł wstępną umowę przejęcia Twittera za 44 mld dolarów, zagroził w poniedziałek, że wycofa się z transakcji, ponieważ nie ma wystarczających informacji o liczbie fałszywych użytkowników serwisu.
Prawnicy Muska napisali w datowanym na poniedziałek liście do zarządu Twittera, że ponieważ firma ta nie dostarczyła, mimo wielu próśb szefa Tesli, informacji o liczbie spam botów i innych fałszywych kont, ma on prawo zrezygnować z kupna serwisu społecznościowego.
Czytaj: Elon Musk kupił Twittera
Porozumienie w sprawie transakcji zostało zawarte pod koniec kwietnia i głosi ono, że po jej ostatecznym zawarciu Musk przejmie kontrolę nad Twitterem płacąc 54,20 dol. za akcję, czyli niecałe 3 dolary powyżej ich ceny na giełdzie.
Dyrektor wykonawczy Twittera Parag Agrawal poinformował, że firma regularnie sprawdza i ocenia, że liczba fałszywych kont nie przekracza 5 proc.
Zdaniem ekspertów, groźba wycofania się z transakcji może być manewrem Muska, mającym na celu obniżenie ceny Twittera, lub zrezygnowanie z jego kupna bez wypłacania przewidzianej w umowie wstępnej kary. Ponadto, miliarder nie ma prawa domagać się od Twittera zmodyfikowania metody liczenia takich kont, jeżeli ta, którą serwis stosował dotychczas, była wystarczająca, by składać na jej podstawie raporty SEC, tj. amerykańskiej komisji papierów wartościowych.
Musk musiałby zapłacić 1 mld dol., gdyby wycofał się z umowy ze względów, które nie zostały w niej przewidziane.
Według danych Twittera, pod koniec roku 2021 z platformy korzystało codziennie 217 mln aktywnych użytkowników. Spółka przyniosła ponad 5 mld dolarów dochodów, ale zanotowała stratę netto w wysokości 221 mln dol.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.