57-letni mężczyzna zginął w czwartek po upadku z dużej wysokości w kościele św. Krzysztofa przy ul. Wyszyńskiego w Tychach. Według wstępnych ustaleń do wypadku doszło w trakcie wymiany oświetlenia.
Asp. szt. Barbara Kołodziejczyk w tyskiej policji powiedziała PAP, że o zgłoszenie o wypadku dotarło do służb po godz. 9.
"Na miejscu policjanci potwierdzili, że wypadkowi uległ 57-latek. Według wstępnych ustaleń mężczyzna ten miał pomagać przy wymianie oświetlenia – żarówek. Szczegółowe okoliczności będą dopiero wyjaśniane pod nadzorem prokuratora" - zaznaczyła policjantka.
Prokurator zarządził już sekcję zwłok.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.