Co najmniej dziewięć osób zginęło, a wiele odniosło obrażenia, kiedy w centrum handlowym w stolicy Ugandy Kampali wybuchła panika - poinformowała w niedzielę miejscowa policja.
Do tragedii doszło w czasie powitania Nowego Roku po wystrzeleniu fajerwerków przed centrum handlowym Freedom City w południowej części Kampali.
"Służby ratunkowe przybyły na miejsce i przewiozły rannych do szpitala; tam też stwierdzono zgon dziewięciu ludzi" - oświadczył rzecznik policji Luke Owoyesigyire. Nie podał więcej szczegółów.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.