Nowy traktat START przyczynia się do stabilności międzynarodowej poprzez ograniczanie rosyjskich i amerykańskich strategicznych sił nuklearnych. Wzywamy Rosję do wypełnienia zobowiązań wynikających z traktatu - zaapelowały w piątek państwa NATO we wspólnym oświadczeniu.
Sojusznicy NATO z niepokojem zauważają, że Rosja nie wywiązała się z prawnie wiążących zobowiązań wynikających z Traktatu Nowy START.
Wskazują na odmowę przez Rosję zwołania posiedzenia Dwustronnej Komisji Konsultacyjnej (BCC) w terminach określonych w traktacie oraz brak wsparcia dla amerykańskich działań inspekcyjnych na jej terytorium od sierpnia 2022 r.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
"Sojusznicy NATO nadal postrzegają skuteczną kontrolę zbrojeń jako zasadniczy wkład w realizację naszych celów w zakresie bezpieczeństwa. Traktat Nowy START pozostaje w interesie bezpieczeństwa narodowego wszystkich państw, w tym członków NATO. Sojusznicy NATO z zadowoleniem przyjęli porozumienie z lutego 2021 r. między Stanami Zjednoczonymi a Federacją Rosyjską o przedłużeniu Traktatu Nowy START o pięć lat" - czytamy w oświadczeniu.
"Wzywamy Rosję do wypełnienia zobowiązań wynikających z Traktatu poprzez ułatwienie inspekcji Nowego START na terytorium Rosji oraz powrót do udziału w organie wykonawczym Traktatu, BCC" - podsumowali.
Ostatnie spotkanie obu stron dotyczące inspekcji w ramach Nowego START miało miejsce w 2021 roku w Genewie. Kolejne było planowane na listopad 2022 r. w Kairze, jednak Rosja nagle odwołała je. Inspekcje początkowo zawieszono w marcu 2020 r. ze względu na pandemię, ale w sierpniu Rosja odmówiła ich wznowienia. W efekcie Departament Stanu twierdzi, że nie jest w stanie zweryfikować, czy Moskwa utrzymała liczbę głowic jądrowych dalekiego zasięgu poniżej wymaganego poziomu 1550.
Nowy START, który ustanawia obustronny limit broni jądrowej dalekiego zasięgu, jest jedynym pozostałym w mocy traktatem nt. kontroli zbrojeń między USA i Rosją. Umowa wygasa w 2026 r., zaś negocjacje kolejnego traktatu utknęły w martwym punkcie.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.