W Nowym Jorku rozpoczęła się w środę 11. Nadzwyczajna Sesja Specjalnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Ma być na niej podjęta rezolucja w sprawie warunków leżących u podstaw sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie. Przewidziane jest wystąpienie szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua.
Jak powiadomiło PAP Stałe Przedstawicielstwo RP przy ONZ, na czwartek zaplanowane jest też spotkanie wysokiego szczebla z ministrami uczestniczącymi w obradach ONZ organizowane przez Maltę, przewodniczącą w lutym Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W piątek szef polskiej dyplomacji weźmie m.in. udział w briefingu Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącym Ukrainy.
Inwazję Rosji na Ukrainę relacjonujemy na bieżąco: RELACJA
Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego (ZO) Csaba Corosi przypomniał w środę o "ponurej, pierwszej rocznicy wojny na Ukrainie".
"Uwydatnia to rozpacz, przesiedlenia, zniszczenia i śmierci, jakich Europa nie widziała od dekad. Oszałamiająca skala strat przekracza możliwości ludzkiej wytrzymałości - tysiące cywilów i żołnierzy zginęło, a niezliczona liczba osób została ranna" - wyszczególnił Corosi.
Przeczytaj: Ukraina prosi Watykan o pomoc w sprawie deportowanych dzieci
Mówił o 8 mln uchodźców ukraińskich rozproszonych głównie po Europie, 6 mln wewnętrznych przesiedleńców, z czego dwie trzecie to kobiety i dzieci.
"Systematyczne ostrzeliwanie infrastruktury cywilnej - bezpośrednie naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego - sprawiło, że miliony Ukraińców pozostały bez energii, wody i ciepła w środku zimy" - dodał.
Przeczytaj: Szef MSZ Ukrainy: masowe uprowadzenia dzieci przez Rosję to ludobójstwo
Corosi wskazywał na wyzwania stojące przed ZO w kwestii odbudowy zaufania, które straciło. Twierdził, że możliwy jest albo wybór drogi solidarności i zbiorowej determinacji w celu podtrzymania doktryn Karty Narodów Zjednoczonych, albo agresji, wojny oraz naruszeń prawa międzynarodowego.
W czasie sesji pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska apelowała o powołanie specjalnego trybunału do spraw zbrodni popełnionych w czasie rosyjskiej agresji wobec jej kraju.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.