W Łodzi rozpoczęła się w piątek sesja plenarna ministrów spraw zagranicznych Bukarszteńskiej Dzięwiątki, czyli krajów wschodniej flanki Paktu Północnoatlantyckiego. Celem spotkania jest przygotowanie szczytu NATO w Wilnie - powiedział PAP rzecznik MSZ Łukasz Jasina.
Konferencja państw Bukarteszteńskiej Dziewiątki rozpoczęła się już w czwartek wieczorem od powitania gości łódzkiego szczytu. W spotkaniu B9 uczestniczą m.in. szefowie dyplomacji i przedstawiciele ministerstw spraw zagranicznych, oprócz Polski, Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Rumunii, Węgier i Słowacji.
Czytaj także: Węgry: Parlament zagłosował za przyjęciem Finlandii do NATO
Po 9.30 rozpoczęła się sesja plenarna, którą podzielono na dwie części.
"Celem spotkania Bukereszteńskiej Dziewiątki, czyli krajów wschodniej flanki Paktu Północnoatlantyckiego, jego przygotownianie szczytu NATO w Wilnie" - powiedział PAP rzecznik MSZ Łukasz Jasina. W listopadzie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oficjalnie ogłosił termin szczytu w Wilnie, który odbędzie się 11 i 12 lipca 2023 r.
Po południu na konferencji prasowej łódzkie spotkanie B9 podsumują szefowie MSZ Polski i Rumunii: Zbigniew Rau oraz Bogdan Aurescu.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.