Unia Afrykańska zaprosiła przedstawicieli libijskich władz oraz opozycji, a także przedstawicieli Unii Europejskiej i Rady Bezpieczeństwa ONZ do Etiopii na piątkowe rozmowy ws. kryzysu w Libii - powiedział w czwartek przewodniczący tej organizacji Jean Ping.
Według Pinga, Muammar Kadafi może wysłać na rozmowy do stolicy Etiopii, Addis Abeba, libijskiego premiera. Dodał, że oprócz UE i RB ONZ zaproszono także władze sąsiednich krajów arabskich. W Addis Abebie znajduje się siedziba Komisji UA.
Tymczasem szef dyplomacji tureckiej Ahmet Davutoglu poinformował, że osiągnięto kompromis z koalicjantami, aby NATO w pełni przejęło kontrolę nad operacjami w Libii. Przekazanie odpowiedzialności za libijskie operacje nastąpi według niego w ciągu 1-2 dni.
Informację potwierdził też anonimowy dyplomata z Brukseli - podała agencja AFP. Według niego do takiego przejęcie ma dojść w poniedziałek lub wtorek.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.