Kilka tysięcy demonstrantów zebrało się w sobotę wieczorem na rzymskim Piazza Navona, żeby oprotestować dowodzoną przez NATO operację przeciwko siłom libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.
Uczestnicy protestu, wśród których jest wielu pacyfistów, słuchają przemówień i machają tęczowymi flagami. Pojawił się transparent z napisem "wojna humanitarna nie istnieje".
Do udziału w wiecu wezwała m.in. pozarządowa organizacja Emergency, której włoski założyciel, dr Gino Strada, prowadzi kliniki w wyniszczonych wojnami krajach, m.in. w Afganistanie.
Włochy udostępniły swe bazy lotnicze na potrzeby operacji libijskiej, której głównym założeniem jest ochrona ludności cywilnej przed siłami reżimowymi.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.