Co najmniej sześć osób zginęło, a dziesiątki są poszkodowane w wyniku pożaru w domu dla seniorów w Mediolanie - podały w piątek włoskie media. Do 15 szpitali przewieziono ponad 80 osób z objawami zatrucia dymem; dwie są w stanie ciężkim.
Ofiary śmiertelne to pięć kobiet i mężczyzna w wieku od 69 do 87 lat.
Nie wiadomo na razie, co było przyczyną tragicznego w skutkach pożaru w stolicy Lombardii.
Ogień pojawił się w nocy z czwartku na piątek w trzypiętrowej placówce o nazwie Dom Małżonków w dzielnicy Corvetto. Jest on własnością władz Mediolanu. Przebywają tam między innymi chorzy na Alzheimera.
Łącznie ewakuowano z budynku 170 osób.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.