ONZ-owski Światowy Program Żywościowy, jak ogłosił we wtorek jego dyrektor ds. pomocy dla głodującego Haiti Jean Martin Bauer, zmuszony był w tym roku "z braku wystarczających środków" zmniejszyć o 25 proc. pomoc dla tego kraju. UE zadeklarowała doraźne wsparcie.
Decyzja zapadła w sytuacji gdy w tym 11-milionowym kraju pomoc jest szczególnie pilnie potrzebna. 4,9 miliona mieszkańców Haiti dotkniętych jest - według danych ONZ - "ostrym niedożywieniem".
Jeśli Program nie znajdzie do końca roku dofinansowania co najmniej w wysokości 121 milionów dolarów, to nawet przy najbardziej oszczędnym wydatkowaniu środków, pomoc nie obejmie co najmniej 750 000 spośród głodujących mieszkańców kraju zniewolonego od trzech lat przez zbrojne organizacje i bandy przestępcze - stwierdził Bauer.
Od początku bieżącego roku ONZ-owski Program Żywnościowy zapewnił ciepłe posiłki ponad 450 tysiącom haitańskich dzieci w wieku szkolnym.
Jak zauważył Bauer "często był to ich jedyny posiłek w ciągu całego dnia". "Jednak życie Haitańczyków to dziś także codzienna walka o przetrwanie w warunkach stałego zagrożenia przemocą" - dodał.
Haiti jest dziś na drugim miejscu na świecie pod względem odsetka ludności skazanej na głód lub ostre niedożywienie.
Unia Europejska, która w tych dniach zajęła się sytuacją w tym wyspiarskim kraju, zadeklarowała wstępnie 10 milionów euro doraźnej pomocy.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.