Analizie sytuacji społeczno-politycznej oraz misji kontynentalnej w Boliwii poświęcone jest rozpoczęte w Cochabambie spotkanie episkopatu. W ten kontekst wpisuje się m.in. niedawna śmierć katolickiego dziennikarza. 41-letni David Niño de Guzmán był szefem biura watykańskiej agencji misyjnej Fides i zginął w niewyjaśnionych okolicznościach.
Mówi uczestniczący w pracach boliwijskiego episkopatu bp Krzysztof Białasik: „W tej chwili jeszcze nie wiadomo, co się stało, ale są podejrzenia, że był zamach na jego osobę – powiedział Radiu Watykańskiemu polski misjonarz. – Jeszcze nie wiemy jednak dokładnie, o co tam chodziło i dlaczego się to wszystko przydarzyło. Będziemy musieli jeszcze czekać na wyniki różnych badań prowadzonych przez policję”.
„W Cochabambie będziemy jako episkopat zajmować się wieloma sprawami – dodał ordynariusz Oruro. – Jest wiele tematów, jeden z nich to misja, którą rozpoczęliśmy przed dwoma laty w Boliwii. To jest misja permanentna, wieczysta, którą realizujemy we wszystkich diecezjach boliwijskich. Będziemy także mówić na temat odnowy parafii, na temat powołań kapłańskich, ewangelizacji, a także sytuacji społeczno-politycznej w Boliwii”.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.