Rząd Litwy zakazał żołnierzom i funkcjonariuszom służby zawodowej wyjazdów do Rosji, Białorusi i Chin bez specjalnego zezwolenia. Taka decyzja została przyjęta po przeprowadzeniu oceny zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego - podkreślił resort obrony.
"Zgodnie ze Strategią Bezpieczeństwa Narodowego, Rosja, Białoruś i Chiny stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Litwy i jej obywateli między innymi poprzez działania szpiegowskie przeciwko Litwie" - czytamy w uchwale zatwierdzonej w środę.
W dokumencie podkreśla się, że Rosja, Białoruś i Chiny "gromadzą informacje o obywatelach Republiki Litewskiej, którzy mają prawo dostępu do informacji niejawnych, szukają ich słabych punktów, które można wykorzystać przy werbowaniu na swoim terytorium lub w krajach trzecich".
Przyjęta uchwała przewiduje też wyjątki. Dotyczą one poważnej choroby lub śmierci członków rodziny, wykonywania praw rodzicielskich lub opiekuńczych oraz rozstrzygania spraw majątkowych, których nie można rozwiązać bez podróży do wspomnianych krajów.
Pod koniec ubiegłego roku litewski Sejm wprowadził zmiany do ustawy ograniczające wyjazdy żołnierzy i funkcjonariuszy zawodowej służby do krajów nieprzyjaznych. Listę krajów nieprzyjaznych zatwierdza rząd.
We wrześniu 2023 roku Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego ogłosiło, że osoby pracujące z informacjami niejawnymi nie będą mogły podróżować do Rosji, Białorusi i innych krajów stanowiących zagrożenie dla Litwy, ze względu na intensyfikację działań służb wywiadowczych Białorusi na granicy i na swoim terytorium.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.