Jakub Majerski zdobył brązowy medal na 100 m st. motylkowym w mistrzostwach świata w pływaniu, które odbywają się w Dausze. Piąte miejsce na 200 m stylem grzbietowym zajęła Laura Bernat. Do niedzielnych finałów awansowali Ksawery Masiuk, Katarzyna Wasick i Kornelia Fiedkiewicz.
Majerski do finału zakwalifikował się z drugim czasem. W półfinałach najszybszy okazał się Diogo Matos Ribeiro, który w walce o medale potwierdził klasę i wygrał czasem 51,17. Portugalczyk wyprzedził Austriaka Simon Bucher o 0,11 s i o 0,15 Polaka. To pierwszy medal biało-czerwonych w tegorocznych MŚ.
W finale 200 m stylem grzbietowym Bernat osiągnęła wynik 2.09,92, co zapewniło jej piąte miejsce. Triumfowała Amerykanka Claire Curzan - 2.05,77.
Do niedzielnych finałów awansowała trójka Polaków.
Czas 24,46 dał Masiukowi trzecie miejsce, ex aequo z Pieterem Coetze z RPA, w półfinałach na 50 m stylem grzbietowym. Najszybszy okazał się Australijczyk Isaac Cooper - 24,12.
W rywalizacji o podium na 50 m stylem dowolnym wystąpią dwie Polki. Wasick w półfinale była druga - 24,01, a Fiedkiewicz siódma - 24,71. Najszybsza okazała się multimedalistka wielu światowych imprez, Sarah Sjoestroem - 23,90. Szwedka niecałą godzinę wcześniej sięgnęła po szósty tytuł mistrzyni globu na 50 m stylem motylkowym.
Do czołowej ósemki mistrzostw na 50 m st. klasycznym nie udało się awansować Dominice Sztanderze, która uzyskała 10. wynik - 30,78. Najlepszy czas półfinałów miała Litwinka Ruta Meilutyte - 29,42
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.