Były minister finansów Egiptu Jusef Butros-Ghali został skazany zaocznie na 30 lat ciężkich robót za wykorzystywanie państwowego majątku dla celów prywatnych - poinformowały egipskie źródła sądowe.
Jusef Butros-Ghali jest bratankiem byłego sekretarza generalnego ONZ Butrosa Butrosa-Ghalego. Jest kojarzony z polityką, która z jednej strony przyspieszyła wzrost gospodarczy Egiptu, z drugiej zaś pogłębiła majątkowe rozwarstwienie społeczeństwa.
Pod koniec stycznia bieżącego roku, tuż przed ustąpieniem prezydenta Hosniego Mubaraka, zrezygnował ze stanowiska i wyjechał za granicę. Według egipskich mediów, przebywa obecnie w stolicy Libanu, Bejrucie.
Jak orzekł sąd, minister zabrał sześć skonfiskowanych przez władze celne samochodów osobowych, w tym trzy Mercedesy i trzy BMW, do własnego użytku i przekazał 96 takich samochodów innym osobom. Łączna wartość tych pojazdów wynosiła 35,8 mln funtów egipskich (6 mln dolarów).
Drugim wymienionym w wyroku przestępczym czynem Butrosa-Ghalego jest wykorzystanie komputerów i drukarek ministerstwa finansów do wyprodukowania znacznej ilości materiałów agitacyjnych, związanych z jego kandydowaniem do parlamentu w wyborach w 2010 roku. Sprzęt resortu był użytkowany w tym celu przez ponad sześć miesięcy.
Wymierzona przez sąd kara to 15 lat ciężkich robót w sprawie samochodów i tyle samo w sprawie drukarek, co sumuje się w 30 lat. Ponadto minister ma zwrócić 35,8 mln funtów tytułem wartości samochodów i zapłacić podobną kwotę jako grzywnę. (PAP)
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.