Wstrząs o sile 6,1 st nawiedził w sobotę Alaskę (północny zachód USA) około północy czasu polskiego - podał dziennik "Le Figaro" w swym wydaniu internetowym.
Epicentrum wstrząsu znalazło się koło wyspy Sand Point, na północnym Pacyfiku u wybrzeży Alaski, około 970 km od największego w tym stanie miasta Anchorage.
Hipocentrum wstrząsu było na głębokości 48 km. Nie ma informacji o stratach materialnych.
Jednocześnie jednak Komisja popiera projekt zmian w prawie oświatowym.
Siedem osób zatrzymanych w związku z przemytem balonami papierosów z Białorusi.
Decyzja ma związek z mającymi się odbyć na Białorusi ćwiczeniami "Zapad".