Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.
Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin powiedział, że "ludność palestyńska powinna pozostać na swojej ziemi". Tak w czasie rozmowy z dziennikarzami w Rzymie w czwartek odniósł się do planu prezydenta USA Donalda Trumpa, zakładającego przesiedlenia Palestyńczyków ze Strefy Gazy.
Kardynał Parolin podkreślił w nawiązaniu do kwestii przesiedlenia Palestyńczyków: "To jest jeden z fundamentalnych punktów Stolicy Apostolskiej: żadnej deportacji". Przywołał wyrażoną wcześniej opinię, że "wywołałoby to napięcia w regionie". "Poza tym - stwierdził watykański sekretarz stanu - nie ma to sensu, bo sąsiednie państwa nie są gotowe" przyjąć Palestyńczyków. "Słyszeliśmy ostatnio na przykład króla Jordanii, który powiedział: +absolutnie nie+" - dodał współpracownik papieża Franciszka. Zaznaczył: "Należy znaleźć rozwiązanie, a według nas rozwiązaniem jest formuła dwóch państw, bo to oznacza także danie nadziei ludności".
Sekretarz stanu pytany o Ukrainę zwrócił uwagę na to, że obecnie dzieje się wokół niej wiele. "Mamy nadzieję - dodał - że naprawdę będzie można osiągnąć pokój; aby był pokojem, musi być sprawiedliwy". "Pokój, aby był mocny, musi być trwały, a zatem należy zaangażować wszystkie strony i uwzględnić reguły międzynarodowe i deklaracje ONZ" - oświadczył. "Nie wydaje się, aby tak się działo, ale takie jest nasze pragnienie" - stwierdził kardynał Parolin.
Na pytanie, jak ocenia propozycje Trumpa w sprawie Ukrainy sekretarz stanu zaznaczył, że jest na to za wcześnie. "Jednak uważam, że wszystko, co jest proponowane, jest przydatne, bo trzeba zakończyć tę wojnę" - powiedział.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Dziennikarz, historyk i były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz. Miał 98 lat.
Po spotkaniu ze specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy i Rosji
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. podejrzeń przestępstw seksualnych księdza wobec małoletniej.