W piątek 25 kwietnia, w Waszyngtonie doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą. Umowę podpisali rwandyjski minister spraw zagranicznych i współpracy międzynarodowej Olivier Nduhungirehe, oraz minister spraw zagranicznych Demokratycznej Republiki Konga, Therese Kayikwamba. Świadkiem ceremonii był sekretarz stanu USA Marco Rubio.
Podpisanie ułatwionej przez Stany Zjednoczone deklaracji zasad ma na celu rozwiązanie długotrwałych problemów, które doprowadziły do konfliktu we wschodniej Demokratycznej Republice Konga, wpływając na cały region.
Jak powiedział przedstawiciel Rwandy, deklaracja „otwiera drzwi” do porozumienia, które przyniesie trwały pokój we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga i regionie Wielkich Jezior, zastrzegł jednak, że „szybkie rozwiązania” nie zakończą trwającego od dziesięcioleci braku bezpieczeństwa.
„Dziś rozmawiamy o prawdziwych problemach, o przyczynach, którymi należy się zająć, aby osiągnąć trwały pokój w naszym regionie” – mówił Nduhungirehe podczas podpisania umowy. „Należą do nich przede wszystkim bezpieczeństwo, a także powrót uchodźców”.
Rwandyjski minister pochwalił przy tym wysiłki rządu USA na rzecz rozwiązania konfliktu we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, regionu, który pozostaje niestabilny od trzech dekad.
Rwanda od lat wyraża obawy dotyczące współpracy DR Konga z FDLR z milicjami Hutu, odpowiedzialnymi za ludobójstwo Tutsi w 1994 r. Wg Rwandy grupa ta szerzy nienawiść i przemoc wobec kongijskich społeczności Tutsi. Rwandyjski rząd wyraża również obawy dotyczące kongijskiej koalicji rządowej walczącej z rebeliantami M23, złożonymi z Tutsi.
Z kolei DR Konga oskarża Rwandę o wspieranie rebeliantów M23, którzy przejęli kontrolę nad głównymi miastami we wschodniej części kraju. Rwanda odrzuca te oskarżenia.
Podpisanie ostatniej deklaracji pomiędzy oboma państwami nastąpiło 10 dni po wizycie doradcy prezydenta USA ds. Afryki, Massada Boulosa, który spotkał się z prezydentami obu krajów, Paulem Kagame i Felixem Tshisekedim.
Rwandyjski minister ocenia, że deklaracja „otwiera drzwi do ostatecznego porozumienia pokojowego, nadając nowy impuls” trwającym wysiłkom procesu kierowanego przez Afrykę w ramach Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej i Wspólnoty Rozwoju Południowej Afryki, a także rozmowom pokojowym prowadzonym przez Katar.
W ocenie amerykańskiego sekretarza stanu, Marco Rubio, deklaracja ustanawia „podstawowe zrozumienie regionalnego zarządzania, bezpieczeństwa, ram ekonomicznych oraz zakończenia walk i umożliwia regionowi osiągnięcie pełnego potencjału”.
Rubio dodał, że pokojowy region Wielkich Jezior służy również interesom inwestycyjnym USA. Rząd USA dąży bowiem do zawarcia umów dotyczących kluczowych minerałów z Rwandą i Demokratyczną Republiką Konga.
- Trenował u mnie dwa lata. Rozpoznałem go, kiedy stanął na balkonie bazyliki Świętego Piotra.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.