Pamięć o zbrodniach ma poprzez prawdę i wzajemne zrozumienie pojednać - powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek w przededniu Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.
Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych będzie obchodzony po raz pierwszy. W Warszawie we wtorek odbędzie się z tej okazji konferencja pod patronatem polskiej prezydencji.
"Unia Europejska powstała właśnie po to, żeby przezwyciężyć te okropne dni wojenne i napięcia na kontynencie europejskim przez całe stulecia. Polska w Unii Europejskiej właśnie dlatego może czuć się bezpiecznie, że to jest nasza podstawowa wspólna wartość, aby z jednej strony pamiętać o zbrodniach, ale po to o nich pamiętać, aby móc się poprzez prawdę i poprzez wzajemne zrozumienie pojednać. I to jest największa gwarancja, że unikniemy tego rodzaju wielkich tragedii, zbrodni w przyszłości" - powiedział Buzek podczas konferencji prasowej zorganizowanej wspólnie z ministrem sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim.
Szef Parlamentu Europejskiego nawiązał także do ostatnich wydarzeń w Libii. "Dzisiaj zdarzają się następne zbrodnie przeciwko ludzkości. Właśnie obserwujemy ostatnie godziny, jesteśmy o tym przekonani, reżimu Kadafiego" - powiedział Buzek.
W czerwcu 2011 r. ministrowie sprawiedliwości krajów UE przyjęli konkluzje ws. upamiętnienia ofiar zbrodni popełnionych przez reżimy totalitarne. Zwrócono się w nich do państw członkowskich m.in. o rozważenie sposobu upamiętnienia dnia 23 sierpnia oraz o podjęcie bądź też wsparcie inicjatyw edukacyjnych i informacyjnych skierowanych do społeczeństwa, dotyczących reżimów totalitarnych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.