Kuba: Co najmniej 30 proc. populacji chore na dengę lub chikungunyę

Na zamieszkałej przez 11 mln osób Kubie co najmniej 30 proc. populacji zachorowało w ostatnich dniach na dengę lub chikungunyę, groźne choroby zakaźne mogące skutkować zgonem, przekazał cytowany przez lokalne media dyrektor państwowego ośrodka ds. epidemiologii Francisco Duran Garcia.

Według szacunków kubańskich służb medycznych najliczniejsze przypadki zachorowań na choroby zakaźne roznoszone przez komary występują w północnej części wyspy.

Cytowana przez kubańskie media Maria Guzman Tirado, szefowa ośrodka badań w Instytucie Pedro Kouri (IPK), odnotowała, że największe obawy wśród mieszkańców Kuby wywołuje chikungunya, gdyż jest stosunkowo nową chorobą na wyspie.

Niezależne kubańskie media wskazują na rosnącą w ostatnich dniach liczbę zgonów na Kubie, potwierdzaną przez domy pogrzebowe. Zdaniem ich pracowników u podstaw nasilającego się zjawiska leżą upowszechniające się zakaźne choroby tropikalne.

Według Radia Marti szybko rosnąca liczba zgonów skutkowała w ostatnich dniach w wielu kubańskich miejscowościach paraliżem pracy zakładów pogrzebowych.