Kościół w Chile wyraził uznanie dla czterech studentów, którzy przerwali strajk głodowy. Młodzi ludzie od ponad 70 dni prowadzili głodówkę, by wymusić na rządzie pilną reformę systemu edukacji
Przedstawiciel duszpasterstwa młodych przy arcybiskupie Santiago przypomniał, że decyzja studentów jest wyborem na rzecz życia. Natomiast metropolita stolicy abp Ricardo Ezzati SDB powtórzył, że Chile to dziedzictwo wszystkich obywateli i także wszyscy ponoszą odpowiedzialność za wzrastanie kraju w sprawiedliwości, równości i pokoju.
Hierarcha ponowił zachętę do rządu prezydenta Sebastiana Pinery, by rokował bezpośrednio ze studentami. Głodujący żacy żądają wzrostu finansowania edukacji z budżetu państwa. Ich zdaniem dotacja na naukę jest w Chile jedną z najmniejszych na świecie. Studenci domagają się również planu niwelowania nierówności społecznych, ponieważ dotychczas tylko bogatych Chilijczyków było stać na dobre wykształcenie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.