Rosyjski wiceminister sprawiedliwości Georgij Matiuszkin powiedział podczas rozprawy ws. skarg katyńskich przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, że trybunał nie ma "jurysdykcji czasowej", by rozpatrywać tę sprawę jako dotyczącą wydarzeń sprzed 70 lat.
W Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu odbywa się rozprawa ws. skarg katyńskich. Przedstawiciele rodzin ofiar zbrodni NKWD zarzucają Rosji poniżające traktowanie oraz nierzetelne śledztwo ws. zbrodni katyńskiej.
Matiuszkin argumentował, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu nie może rozpatrywać skarg katyńskich, gdyż dotyczą one wydarzeń, które miały miejsce przed podpisaniem przez Rosję Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w 1998 r.
Wiceminister zaprzeczył także zarzutom skarżących, jakoby Rosja dopuściła się poniżającego traktowania rodzin katyńskich.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.