O dobre relacje, pojednanie i zacieśnienie więzi między narodami tworzącymi Grupę Wyszehradzką, w 20-lecie jej istnienia, modlono się w kościele św. Stefana Króla Węgierskiego w Warszawie.
Mszy w święto narodowe Republiki Węgierskiej przewodniczył ks. Mirosław Jaworski, proboszcz parafii św. Stefana Króla Węgierskiego. W homilii tłumaczył, że wbrew powszechnej opinii to nie ekonomia, ale miłość tworzy współcześnie przyjazne relacje między narodami.
„To, co w życiu najważniejsze w życiu poszczególnego człowieka, każdego z nas, ale i w gruncie rzeczy w życiu całych narodów, całych społeczeństw, jeżeli one mają być budowane na zdrowych podstawach, jest miłość. Miłość Boga i miłość człowieka” – powiedział ks. Jaworski.
Na uroczystość przybyli m.in. ambasadorowie Czech i Węgier, przedstawiciele ambasady Słowacji oraz duszpasterze, którzy posługiwali m.in. w polskiej parafii na Węgrzech.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.