Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, południowoafrykański arcybiskup anglikański Desmond Tutu wziął udział w próbie pobicia rekordu Guinnessa i w tym celu dał sobie ogolić głowę do skóry.
Celem bicia rekordu było zgromadzenie pieniędzy - 8 mln randów (1 mln euro) na pomoc dla chorych na raka. Każdy z uczestniczących w tym przedsięwzięciu pod nazwą "Shaveton" (z połączenie angielskich słów oznaczających golenie i maraton) mógł po wpłaceniu 50 randów (6,30 euro) wybrać między ogoleniem włosów do skóry a ufarbowaniem ich na szokujące kolory.
Oświadczenie to kardynał Ryś wydał w związku z wydarzeniami 10 lipca.
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
"To zły dzień dla parlamentu, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego".
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.