Belgia zdecydowała w piątek o przedłużeniu do końca 2011 roku swej misji w Afganistanie. Obecnie w kraju tym przebywa 626 belgijskich żołnierzy - podało ministerstwo spraw zagranicznych.
Mandat belgijskiego kontyngentu wygasał pod koniec bieżącego roku. Przedłużając go o 12 miesięcy, rząd Yvesa Leterme'a spowodował, że belgijscy żołnierze będą jeszcze w Afganistanie po wyborach parlamentarnych, które odbędą się najpóźniej do czerwca 2011 roku.
Obecność kontyngentu wojskowego w siłach stabilizacyjnych w Afganistanie nie wywołuje w Belgii większych kontrowersji, inaczej niż w sąsiedniej Holandii. Do tej pory belgijski kontyngent nie poniósł w Afganistanie żadnych strat.
Belgijscy żołnierze stacjonują w Kabulu, gdzie około 300 z nich pilnuje bezpieczeństwa międzynarodowego lotniska, w Kandaharze i w prowincji Kunduz, gdzie szkolą afgańskich żołnierzy.
W piątek rząd belgijski zdecydował także o wzmocnieniu pomocy finansowej dla Afganistanu, zwłaszcza na rzecz walki z korupcją.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".