W obozie, do którego trafiłem, karmiono nas zimną kaszą, codziennie przez kilka godzin puszczano nam rosyjski hymn i kazano nam nauczyć się go na pamięć - opowiada Witalij, który wrócił na Ukrainę po wywiezieniu do Rosji. Inny chłopiec relacjonuje, że dzieci straszono szpitalem psychiatrycznym.
W Egipcie ludzie bardzo cierpią - zaznacza bp Kyrillos William, emerytowany pasterz eparchii asjuckiej. Dodaje, że pośród kryzysu licznie gromadzą się w kościołach na modlitwie i cieszą się ze zwycięstwa Chrystusa – tej radości nie mogą bowiem przesłonić żadne trudności.
W sobotę, w rocznicę rosyjskiego ostrzału dworca w Kramatorsku, w wyniku którego zginęło 61 osób, na ukraińskich stacjach kolejowych ogłoszono minutę ciszy dla upamiętnienia ofiar - informuje portal Ukrainska Prawda, powołując się na koleje państwowe.