O, łódzka młodzież chce się modlić o koniec świata. Powiało sensacją...
Jeszcze zanim dobrnąłem do końca pokręcił głową i rzekł, że tych dwojga ludzi nie należy przekonywać. "Ich trzeba pociągnąć".
Mamy Ewangelię. Mamy rozum. A rzeczywistość jednemu i drugiemu zaprzecza.
Papież rzucił apostolskie sieci na szerokie wody mediów społecznościowych.
Wiara powinna kształtować ludzkie życie. Niedobrze, gdy staje się narzędziem dla postawienia na swoim.
Ech, rzewna łza się w obu oczach zakręca wobec troski jaką o sprawy religijne, coraz częściej wykazują środowiska, o zjawiskowej podatności na obrazę uczuć... nieregijnych.
Czyli co tak naprawdę było w Sakwie Geniusza. Przy okazji o arcybiskupie pustelniku.
Nie wiem, ilu z nas dzisiaj docenia poświęcenie tych, którzy w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych rzucili na szalę swój los w walce z systemem
Może się okazać, że wtedy, gdy naprawdę trzeba będzie krzyczeć i bronić podstawowych praw wierzących w Chrystusa, nikt nie będzie traktował wołania z należytą powagą.
Pierwszą przyczyną ataku wydaje mi się po prostu nienawiść do Boga i rzeczy Bożych, najwyraźniejszy przejaw działalności szatana. Nie ma podstaw by usprawiedliwiać człowieka, który czynu dokonał.