Wakacje to okazja do podróżowania i nowych odkryć, także w dziedzinie ludzkiego ducha.
Pewien ksiądz, którego przekonywałem, że nie wolno zapomnieć tamtej historii, ostro na mnie nakrzyczał: „kiedy właśnie ja chcę zapomnieć!”
Ojciec Święty powiedział do rdzennych mieszkańców Kanady to, co naprawdę czuło jego serce. Owoce przyjdą z czasem.
Kłamstwo ma może krótkie nogi, ale bardzo długie ręce.
Człowiek może się zapętlić, sam już nie wie, co myśli, czy zgadza się z jakimś autorem, czy nie; czy mu to pomaga, czy prowadzi na manowce.
Nie do końca. W głowie wciąż mętlik. Choć zmiana na lepsze już jest.
Nasze życie przypomina wyprawę otwartych oczu. Nasz wzrok zatrzymuje się nad tym, co istotne, ale nie tylko. Dziś o tym, na co warto patrzeć.
Szukając odrodzenia się Kościoła, nie potrzeba wychodzić poza podstawową wizję zawartą w dokumentach Soboru Watykańskiego II.
Co moje, jest moje. I nie zmienia tego oferta podyskutowania na ten temat.
Dzisiejszy świat jest światem głuchych. Czasami szybkość współczesnego świata uniemożliwia nam dobre słuchanie tego, co mówi druga osoba.