Katechetka czy polityk?

KAI

publikacja 30.05.2002 08:23

Biskup pomocniczy diecezji w Strasburgu, Christian Kratz jest przeciwny, by w najbliższych wyborach parlamentarnych z listy Frontu Narodowego kandydowała katechetka z jednej ze szkół podstawowych diecezji. Wybory do francuskiego parlamentu odbędą się w dwóch turach, 9 i 16 czerwca. "Praca katechety w szkole jest, naszym zdaniem, nie do pogodzenia z zaangażowaniem politycznym we Froncie Narodowym",

Biskup pomocniczy diecezji w Strasburgu, Christian Kratz jest przeciwny, by w najbliższych wyborach parlamentarnych z listy Frontu Narodowego kandydowała katechetka z jednej ze szkół podstawowych diecezji. Wybory do francuskiego parlamentu odbędą się w dwóch turach, 9 i 16 czerwca. "Praca katechety w szkole jest, naszym zdaniem, nie do pogodzenia z zaangażowaniem politycznym we Froncie Narodowym", powiedział bp Kratz.

-Według Ewangelii wszyscy jesteśmy braćmi, w Kościele nie ma cudzoziemców, podkreślił nawiązując do programu tej skrajnie prawicowej partii, która m.in. jest przeciwna imigrantom.

Kuria poprosiła Corinne Burey, aby - jeśli chce kandydować z listy FN - zrezygnowała z pracy w szkole. Nie zrobi jednak tego, ponieważ lokalne władze oświatowe uznały, że nie ma ku temu podstaw. 34- letnia katechetka, matka ośmiorga dzieci, będzie zatem pracowała w szkole do końca bieżącego roku szkolnego. Burey stwierdziła, że "nie chce odbierać lekcji moralności od lewicowych księży."
Na mocy obowiązującego w departamentach Alzacji - Lotaryngii konkordatu, katecheci (katoliccy, protestanccy, żydowscy) uczą religii w ramach szkolnego systemu publicznego i opłacani są z funduszów państwowych jako nauczyciele religii.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona