Wielka głupota i szczyt absurdu

KAI

publikacja 25.07.2004 05:16

Duże emocje w Hiszpanii budzi dyskusja wokół lekcji religii w szkołach publicznych oraz ostatnie zmiany w Państwowej Radzie Szkolnictwa.

Z tego najwyższego organu doradczego w sprawach szkolnictwa podstawowego i średniego usunięte zostały osoby sprzeciwiające się posunięciom rządu oraz reprezentujące środowiska katolickie. Konfederacja Stowarzyszeń Rodziców Katolickich (CONCAPA) uznała za "wielką głupotę" fakt, że Marta Mata, przewodnicząca Państwowej Rady Szkolnictwa, zadecydowała swoim głosem, aby wystąpić do rządu o usunięcie nauki religii, każdej religii, ze szkolnictwa publicznego. Zwolennicy poprawki uważają, że nauka religii w ośrodkach publicznych "jest wyraźnie sprzeczna" z charakterem bezwyznaniowym państwa określonym przez konstytucję. Przewodniczący Konfederacji uznał za "szczyt absurdu" działania "przeciwne" religii katolickiej z jednej strony, i zapowiedzi finansowania "duchownych muzułmańskich w szkołach lub szpitalach", z drugiej. Także przewodniczący Państwowej Federacji Wychowania Religijnego (FEPER), Rafael Ramírez, wypowiedział się przeciwko "analfabetyzmowi w temacie religijnym" i zaproponował przedmiot poświęcony fenomenologii i historii religii, którego uczyliby nauczyciele do tego przygotowani. Według Ramíreza, projekt usunięcia religii z ośrodków publicznych realizuje się bez konsultacji i wbrew społeczeństwu, które w większości jest katolickie.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona