Bp Skworc: Wigilia Paschalna po zmroku i połączona z procesją rezurekcyjną

KAI/J

publikacja 13.04.2006 08:51

Liturgia Wigilii Paschalnej ma się odbywać w nocy i kończyć procesją rezurekcyjną. Przenoszenie tej celebracji na godziny popołudniowe lub wczesny wieczór jest lekceważeniem zasad liturgii Wigilii Paschalnej - przypomina biskup tarnowski Wiktor Skworc.

Wytyczne odnośnie celebracji Triduum Paschalnego hierarcha rozesłał do wszystkich parafii w diecezji tarnowskiej. Proboszczom wyznaczył jedną dla całej diecezji godzinę rozpoczęcia liturgii w Wielką Sobotę - 21.00. Hierarcha stanowczo podkreśla, że liturgię Wigilii Paschalnej należy traktować integralnie i w żadnym wypadku nie wolno przenosić procesji rezurekcyjnej na godzinny poranne, oddzielając ją sztucznie od liturgii Wigilii Paschalnej. - Liturgię należy rozpocząć, zgodnie z praktyką kościoła katedralnego, o godzinie 21.00. Proszę, aby przygotować wiernych do koniecznych zmian poprzez właściwe wyjaśnienie i pouczenie - czytamy w liście bp. Skworca do proboszczów. Biskup diecezji tarnowskiej zaznacza, że jedyną drogą do przezwyciężenia oporów, przyzwyczajeń czy nawet świadomej kontestacji norm liturgicznych Kościoła, jest pogłębiona formacja i studium nad tajemnicą Triduum Paschalnego, a zwłaszcza nad sprawowaniem liturgii Wigilii Paschalnej. - Apeluję do duszpasterzy, a zwłaszcza proboszczów i administratorów, by w poczuciu odpowiedzialności za dobre przygotowanie wiernych do udziału w obrzędach tych świętych dni, uczynili wszystko, aby pogłębić przeżywanie tajemnic Misterium Paschalnego. Należy zachęcać wiernych, aby gremialnie, całymi rodzinami uczestniczyli w liturgii Wigilii Paschalnej - pisze ordynariusz tarnowski. - Bardzo ważne są w liturgii znaki - pisze bp Skworc. - Niech więc płomień ogniska, które się poświęca na początku Wigilii i od którego zapala się paschał będzie taki, aby rzeczywiście rozpraszał ciemności nocy. Paschał niech będzie godny tego, co oznacza - Chrystusa, a więc nowy, okazały, jaśniejący pięknem. Ma to być świeca, a nie tchnąca kiczem atrapa, niegodna imienia znaku tajemnicy męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa - radzi proboszczom bp Skworc. Ordynariusz tarnowski w zdecydowanych słowach apeluje do proboszczów, aby zwłaszcza w Wielką Sobotę wystrzegali się pośpiechu i skracania. - Wigilia oznacza czuwanie, a więc czas spędzony w spokoju, na medytacji i modlitwie - pisze w liście. Dodaje, że zasadniczą część Wigilii zawsze stanowiło czytanie Pisma Świętego, dlatego nie należy redukować liczby czytań biblijnych, pomijać homilii, zwłaszcza wobec tak wielkiego Misterium będącego przedmiotem celebracji.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona