Historia Hiszpanii w watykańskich archiwach

KAI/J

publikacja 15.11.2006 09:50

Znany historyk wojny domowej w Hiszpanii w latach 1936-39 Vicente Cárcel Orti rozpoczął badania dokumentów z Tajnego Archiwum Watykańskiego, dotyczących tego wydarzenia. Jego zdaniem, w dokumentach, które już przejrzał i przeanalizował, istnieją "zaskakujące dane, które zmuszą nas do przewartościowania wielu poglądów oraz do wielkiej ostrożności w ocenie zdarzeń i postaci naszych dziejów".

W rozmowie z hiszpańską agencją AVAN Cárcel wyjaśnił, że "konieczne jest poznanie dokumentów, bez prób oceny przeszłości według kryteriów dnia dzisiejszego". Są to wydarzenia "bardzo ważne dla historii Hiszpanii" i pozwolą one "poznać bezpośrednio nieznane źródła na temat okresu, który nadal wywołuje rozbieżności i polemiki, niewolne od manipulacji i rewizjonizmu, próbujących zastąpić prawdę historyczną" - podkreślił historyk. Zapowiedział przy tym, że w ramach rozpoczętego projektu zamierza poznać "konteksty historyczne za pośrednictwem dokumentów i tych, którzy je redagowali", aby wyjaśnić, dlaczego i jak doszło do tej wielkiej tragedii w dziejach kraju i jaką ważną rolę odegrał w tym Kościół. "Z archiwów wynikają nieujawnione dotychczas dokumenty, które pozwalają rozbłysnąć prawdzie, tej prawdzie, którą żadna ideologia nie może manipulować w imię interesów partyjnych" - stwierdził hiszpański badacz. Zwrócił uwagę, że "fakty są takie, jakie były, a nie jakimi inni nam je przedstawiają lub chcieliby teraz je przedstawić". Historyk rozpoczął swą pracę 14 listopada w Kolegium Hiszpańskim w Rzymie. Zamierza przejrzeć tysiące akt i dokumentów z lat 1922-39. Zapewnił, że jest to "zajęcie pasjonujące, które potrwa co najmniej dwa lata". Wojna domowa toczyła się w tym kraju między republikanami i lewicą z jednej strony a prawicowymi nacjonalistami z drugiej w latach 1936-39. Pochłonęła ok. 500 tys. istnień ludzkich. Według obliczeń historyka tamtych czasów, bp. Antonio Montero Moreno, w wyniku rozstrzeliwań, tortur i innych prześladowań zginęło w niej -- 6832 duchownych. Było wśród nich 12 biskupów i 1 administrator apostolski, 4184 księży diecezjalnych, 2365 kapłanów i braci zakonnych, 238 sióstr zakonnych i 32 seminarzystów. Stanowiło to blisko 12 proc. ogółu duchowieństwa. Trzeba jednak pamiętać, iż Kościół liczył wówczas prawie 33,5 tys. księży i sióstr zakonnych, ale tylko niespełna połowa z nich przebywała na terenach opanowanych przez republikanów.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona