Kard. Rodé: poszerzenie strefy Schengen pogłębieniem europejskiej jedności

Brak komentarzy: 0

Radio Watykańskie/J

publikacja 20.12.2007 09:25

Wchodząc do tzw. strefy Schengen, wracamy poniekąd do sytuacji jedności, jaką chrześcijańska Europa cieszyła się w średniowieczu.

Pielgrzym zdążający wówczas z Niemiec do Santiago de Compostela czy ze Słowenii do Rzymu nie potrzebował paszportu ani formalności wizowych. Zwraca na to uwagę kard. Franc Rodé w wywiadzie opublikowanym przez dwa katolickie tygodniki, które wychodzą w Gorycji na północnym wschodzie Włoch. „Voce Isontina” ukazuje się tam po włosku, a „Novi Glas” po słoweńsku. Prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego – który przez 7 lat (1997-2004) był arcybiskupem Lublany – komentuje tam wejście Słowenii w przestrzeń swobodnego, niekontrolowanego przepływu osób, które nastąpi w nocy z najbliższego czwartku na piątek (20/21 grudnia). Wraz z nią do strefy Schengen wejdzie jeszcze 8 innych krajów, które należą do Unii Europejskiej od 2004 roku – w tym także Polska. W przypadku Słowenii wydarzenie to poprzedza o niewiele ponad tydzień jej półroczną prezydencję w Unii. Słoweński purpurat zauważa, że strefa Schengen jest świeckim, ale bardzo głębokim wyrazem europejskiej jedności. W tych dniach materialnie przestaną istnieć przejścia graniczne, ale jeszcze ważniejsze jest, by zanikły bariery w naszej mentalności. Europejska przestrzeń bez granic może się przyczynić do rzeczywistego zbliżenia i do jeszcze większego wzajemnego zrozumienia między narodami – dodaje kard. Rodé.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona