Rodzice nie będą musieli wybierać

Komentarzy: 3

Gazeta Wyborcza/a.

publikacja 17.06.2008 06:07

Dzieci zapisane do szkoły założonej przez ewangelików będą mogły uczyć się religii katolickiej i przystąpić do sakramentów - zapewnia łódzka kuria - pisze Gazeta Wyborcza.

W sobotniej "Gazecie" opisaliśmy problem rodziców dzieci zapisanych do szkoły Tomek w Tomaszowie Mazowieckim. Księża katoliccy poinformowali wiernych, że ta szkoła "nie ma nic wspólnego z Kościołem katolickim", a "dzieci tam uczęszczające nie będą uczyły się religii katolickiej. W konsekwencji nie będą mogły przystąpić do I Komunii Świętej i sakramentu Bierzmowania". Rodzice chcą posyłać dzieci do Tomka, bo wcześniej chodziły one do przedszkola Tomaszek. Rodzice są nim zachwyceni. Szkołę tak jak i przedszkole prowadzą nauczycielki należące do Wspólnoty Kościołów Chrystusowych - mało znanego nurtu protestantyzmu. Dziekan dekanatu tomaszowskiego ks. prałat Stanisław Grad mówi, że protestanci odrzucają wiele katolickich prawd, dlatego dzieci z tej szkoły nie będą gotowe do komunii, a rodzice muszą wybrać: szkoła albo komunia. - Wychowujemy w duchu chrześcijańskim. Nie robimy niczego, co kłóci się z religią katolicką - zapewnia dyrektorka szkoły Agnieszka Crozier. Wczoraj rzecznik łódzkiej kurii ks. Andrzej Dąbrowski powiedział "Gazecie", że katecheza dla uczniów Tomka będzie prawdopodobnie w jednej z parafii. - Wygodniej byłoby w szkole, ale i tak się cieszymy - mówi Barbara Pasternak, która chce posłać do Tomka swoich synów.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona