Jak ksiądz zbudował schron przeciwatomowy - Gość Niedzielny o budowie kościołów w PRL

Komentarzy: 1

jd (GN)/a.

publikacja 07.08.2008 16:31

Czy ksiądz mógł w PRL-u nielegalnie zbudować schron przeciwatomowy? - na to i inne pytania odpowiada kolejny odcinek z cyklu: „Przez Morze Czerwone. Kościół pod rządami komunistów".

Nosi on tytuł: „Budowanie kościołów w PRL” i jest bezpłatnym dodatkiem do najnowszego numeru „Gościa Niedzielnego”. Mowa jest w nim m.in. o fenomenie diecezji przemyskiej, gdzie w latach 1966-1992 wybudowano aż 408 nowych kościołów. Osobny tekst poświęcono działalności późniejszego biskupa Edwarda Frankowskiego, który nielegalnie wybudował za komuny plebanię, dom katechetyczny, dzwonnicę, gmach dla filii KUL-u, a nawet... schron przeciwatomowy. Kolejne artykuły mówią o budownictwie sakralnym w komunistycznych osiedlach, które z założenia miały być miastami bez Boga. Mowa jest także o szantażach i więzieniu księży-budowniczych. Wydawnictwo powstało we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona