Rosja: Pomoc Caritas dla Kaukazu

Szef rosyjskiej Caritas, ks. Aleksander Pietrzyk, powiedział, że wielu uciekinierów pozostawiło swoje domy, dobytek, uciekając w tym, co miało w danym momencie na sobie, najczęściej bez dokumentów. Potrzebna była im żywność i ubrania. Ks. Pietrzyk spotykał się z kobietami, dziećmi i starcami dziękującymi mu za jego obecność przy nich w tak trudnych chwilach. Na spotkaniu z premierem Północnej Osetii ks. Pietrzyk usłyszał słowa podziękowań dla rosyjskich katolików za pomoc i moralne wsparcie. Centrum pomocy Caritas znajduje się w Biesłanie dotkniętym trzy lata temu atakiem terrorystycznym, w trakcie którego życie straciło ponad trzysta osób, w tym wiele dzieci. Mieszkańcy ziemi biesłańskiej do tej pory pamiętają pomoc, jakiej im w tym czasie udzieliły wspólnoty katolickie z całego świata. Zgodnie ze słowami szefa rosyjskiej Caritas, dużą pomocą moralną dla osób dotkniętych skutkami wojny była postawa Benedykta XVI, modlącego się za ofiary wojny z obu stron oraz za osoby mieszkające na terenach dotkniętych konfliktem.