Po wirtualnych cmentarzach przyszedł czas na strony wspomnieniowe - czytamy w „Dzienniku Polskim”. Tuż przed dniem Wszystkich Świętych powstał pierwszy polskojęzyczny portal tego typu.
Strona www.wspomnijmy.pl funkcjonuje jak typowy serwis społecznościowy. Można na niej zakładać profile, zamieszczać zdjęcia i komentarze. Różnica polega na tym, że obok daty urodzenia widnieje data śmierci i pogrzebu. A odwiedzający obok zdjęcia zmarłego mogą umieszczać świeczki oraz wpisywać kondolencje i wspomnienia z nim związane.
W przyszłości na adres użytkownika będą przychodzić również przypomnienia o rocznicy urodzin i śmierci zmarłego bliskiego. Portal wzoruje się na amerykańskiej stronie www.memory–of.com, która pojawiła się już kilka lat temu i zyskała sporą popularność.
– To raczej niszowy portal, który ma szansę cieszyć się zainteresowaniem jedynie w okolicach Wszystkich Świętych. 250 tys. odwiedzających rocznie (co również jest dość optymistyczną prognozą) to za mało, by być atrakcyjnym dla reklamodawców, a co za tym idzie – utrzymać rentowność przedsięwzięcia – twierdzi Marcin Prokopiuk, specjalista w zakresie marketingu internetowego.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?