Skarbówka nie rozstrzyga wątpliwości na korzyść podatników, choć ma taki obowiązek - czytamy w czwartkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".
Przepis, który nakazywał urzędnikom takie postępowanie, nie działa. Fiskus nie zastosował go ani razu. Chodzi o zasadę rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatników, która obowiązuje od 1 stycznia 2016 r. Miała uzdrowić relacje z urzędnikami i ułatwić życie przedsiębiorcom.
Firma doradcza Grant Thornton przeanalizowała wszystkie ubiegłoroczne interpretacje (33,7 tys.). W 262 wnioskach podatnicy apelowali o zastosowanie klauzuli, wskazując np. niejednolite orzecznictwo sądowe. Tylko do siedmiu tych wniosków skarbówka się odniosła. Zawsze negatywnie.
"Podatnicy borykający się codzienne z niejasnymi przepisami wiązali z klauzulą 'in dubio pro tributario' duże nadzieje - mówi Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, menedżer w Grant Thornton. - Ale, jak widać, przeliczyli się". "Okazuje się, że jedynymi osobami w Polsce, które nie mają wątpliwości co do interpretacji prawa podatkowego, są urzędnicy aparatu skarbowego" - mówi Przemysław Ruchlicki z Krajowej Izby Gospodarczej.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.