Władze Węgier wezwały na konsultacje do kraju swego ambasadora w Holandii. Poinformował o tym w piątek szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto dodając, że stosunki między Budapesztem a Hagą na szczeblu ambasadorów ulegają zawieszeniu.
"To w dyplomacji jeden z najbardziej radykalnych kroków" - oznajmił Szijjarto.
W czwartek minister wyraził oburzenie wypowiedziami odchodzącego z urzędu ambasadora Holandii na Węgrzech Gajusa Scheltemy w wywiadzie w tygodniku "168 Ora". Zarzucił on rządowi węgierskiemu, że tworzy sobie wroga na takiej samej zasadzie jak terroryści.
Odnosząc się do uwagi dziennikarza, że zagrożenie związane z migracją nie jest na Węgrzech tak odległe, gdyż w wielu krajach doszło do zamachów terrorystycznych, a ostatnio w Barcelonie, Scheltema odparł: "Pewna grupa, której członkowie stracili na globalizacji, zwróciła się z tego powodu ku fanatycznej rzeczywistości, gdyż daje jej to poczucie bezpieczeństwa. Tworzą wroga na takiej samej zasadzie jak rząd węgierski".
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.