Sikorski w Madrycie

Szef polskiej dyplomacji przebywał z jednodniową wizytą w stolicy Hiszpanii. Z Trinidad Jimenez rozmawiał m.in. o współpracy naszych krajów w Unii Europejskiej. Jego zdaniem, oba kraje odgrywają podobną rolę w UE i podobnie patrzą na wiele kwestii. "Będziemy to nasze partnerstwo pogłębiać" - powiedział na konferencji prasowej.

W związku z planowaną wizytą hiszpańskiej minister w Moskwie wskazał, że Rosja jest dla obu naszych krajów ważnym partnerem. "Prowadzimy, wydaje mi się, podobną pragmatyczną politykę, chociaż oczywiście nasza perspektywa zarówno ze względu na historię, jak i na sąsiedztwo jest trochę inna" - powiedział.

Sikorski nawiązał także do negocjacji unijnego budżetu na lata 2014-2020, co będzie jednym z priorytetów polskiego przewodnictwa w Radzie UE (druga połowa 2011 roku). Przypomniał, że Polska będzie krajem, który rozpocznie te negocjacje, i będzie w nich występowała w roli arbitra. "Ale mamy też swoje zdanie" - dodał.

"Jako prezydencja będziemy nie tylko zwolennikami, ale wręcz obrońcami metody wspólnotowej, a więc przestrzegania reguł, które polegały na tym, że propozycje budżetu przedstawia Komisja Europejska, potem ma miejsce dyskusja, negocjacje, pewien burzliwy okres targowania się, a na koniec porozumienie. A nie odwrotnie" - podkreślił Sikorski.

Jak mówił, są kraje, które chciałyby zawczasu określić wynik negocjacji budżetowych. Ale - jak zaznaczył - na to nie ma polskiej zgody. "Musimy bronić procedur i instytucji (unijnych)" - dodał minister.

Jimenez zapewniła o wspieraniu przez Hiszpanię Polski podczas jej prezydencji we Wspólnocie. Jak mówiła, ważne jest, by proces rozszerzenia Unii był kontynuowany, a na to uwagę zwraca właśnie Polska.

Sikorski przekazał hiszpańskiej minister zaproszenie od prezydenta Bronisława Komorowskiego dla króla Hiszpanii Juana Carlosa do złożenia wizyty w Polsce.

Po spotkaniu z szefową dyplomacji Sikorski uroczyście otworzył nową siedzibę wydziału konsularnego ambasady Polski w Madrycie.