Coraz więcej złego prawa

Zalewa nas masa niejasnych i skomplikowanych przepisów - alarmuje "Rzeczpospolita".

Nie dość, że wciąż tworzy się mnóstwo przepisów prawnych, to jeszcze ich jakość pozostawia wiele do życzenia. To z kolei wymusza później następne regulacje, mające poprawić te pierwotne, źle napisane.

I tak koło się zamyka, a większość aktów prawnych liczy sobie mnóstwo zmian dokonanych po jakimś czasie. Trudno się w tym połapać nie tylko zwykłym obywatelom, ale nawet prawnikom.

W 2010 r. Dzienniki Ustaw liczyły 18 tys. stron różnego rodzaju aktów prawnych. Przyczyną tak obfitej aktywności rządu i parlamentarzystów nie jest tylko konieczność dostosowania naszych regulacji do prawa unijnego. To również, niestety, kwestia niskiego poziomu korelacji w naszym systemie ustawodawczym. Brakuje spójnego systemu tworzenia prawa w Polsce.

Drugą przyczyną zatwierdzania, nie do końca spójnych i przemyślanych przepisów, jest pośpiech. Często zdarza się, że decydenci chcą pokazać, jak szybko pracują. A skutki są później zupełnie odwrotne.

Konieczna jest zmiana procesu legislacyjnego, aby poprawić jakość prawa w Polsce - twierdzą prawni eksperci w "Rzeczpospolitej".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
9°C Piątek
rano
16°C Piątek
dzień
17°C Piątek
wieczór
15°C Sobota
noc
wiecej »