Syryjskie służby bezpieczeństwa ostrzelały w piątek z ostrej amunicji tysiące uczestników protestu w Damaszku przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Nie ma jeszcze informacji o ofiarach - poinformowali świadkowie.
Z kolei w czasie demonstracji w Idlibie, na północnym zachodzie Syrii, zginęła co najmniej jedna osoba.
Setki tysięcy Syryjczyków wyszły w piątek na ulice miast domagając się odejścia Asada. Według agencji to najliczniejsza akcja protestacyjna od rozpoczęcia antyprezydenckiej rewolty w marcu.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.