14.02.2015
Chmura gryzącego dymu i bardzo trudny do ugaszenia pożar. Nie tak wyobrażały sobie walentynkowy wieczór służby miejskie. Na szczęście pożar wybuchł w sobotę, ale i tak zdezorganizował życie Warszawy. Kilkanaście linii autobusowych na objazdach i trudne do oszacowania straty. Niewykluczone nawet, że Most Łazienkowski nie będzie nadawał się do użytku.
zdjęcia: Tomasz Gołąb /Foto Gość
Z pożarem przez kilkanaście godzin walczyło 40 zastępów strażackich. Temperatura sięgała tysiąca stopni
Tomasz Gołąb /Foto Gość
Dokumenty dotyczące galerii:
Łazienkowski został celowo podpalony
Prokurator umorzył śledztwo w sprawie pożaru mostu Łazienkowskiego, podstawą jest niewykrycie sprawców przestępstwa. - Z materiału dowodowego wynika, że doszło do celowego podpalenia - poinformowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.
Pożar Mostu Łazienkowskiego
W nocy płonęła jedna z ważniejszych przepraw w Warszawie. Strażacy gasili 12 godzin.