• Awa
    04.03.2014 14:10
    Awa

    Teraz łyżka dziegdziu.
    Tajemnica owej skuteczności tkwi nie w stabilizacji i długoletnich staraniach duszpasterskich(od komunii do bierzmowania po ślub i grób( a może nie tylko dzięki temu)ale w ilości i liczebności. Nie od dziś wiadomo ,ze skuteczny kontakt i wychowanie to małą grupa.
    Ile ksiądz ma tych bierzmowanców?
    W mojej parafii jest jakieś 300 kandydatów.Już widzę te otwarte drzwi wikarego.......

    Proboszcza nie widują na drodze, w sklepie itp , widują go przy ołtarzu.

    Nie pisz e, żeby umniejszać ksiedza sukcesy ,ale zeby podkreślić ze niewiele jest w Polsce parafii , ktróre maja podobne warunki do wspomnianej w komentarzu.

  • Joda
    04.03.2014 17:51
    Moja parafia skalkulowana mniej więcej na 3500 ludzi. Ilu praktycznie chodzi do kościoła? Nie wiem. Generalnie na Mszach św. w tym na tej typowo młodzieżowej przeważa ta młodzież 70+
    W ostatnim sprawozdaniu na zakończenie 2013 roku: "ochrzczonych 17, zmarło 78, zawarło związek małżeński 8, bierzmowanych 17."
    Alleluja i do przodu.
    • Joda
      04.03.2014 17:53
      PS. Ten sam proboszcz w mojej parafii rezyduje stabilnie 18 lat i to jest 18-letnia porażka.
Dyskusja zakończona.