Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Przesłuchiwany był bliski załamania, prokurator uznał go za "najsłabsze ogniwo", więc postanowiono go złamać. Dotąd o stosowanie "technik wydobywczych" oskarżono kilku urzędników IV RP. To pierwszy taki przypadek za rządów Donalda Tuska, który wychodzi na światło dzienne. Jaki był cel działań prokuratora? Nagroda od ministra.
Przeżył piekło - 27 miesięcy niewinnie w areszcie, rozłąkę z rodziną. Teraz walczy z nadużyciami urzędników.