Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Denis Urubko, który odłączył się od wyprawy na niezdobyty zimą szczyt K2 (8611) i zaatakował go samodzielnie, nie żałuje swojej decyzji. "Gdybym tego nie zrobił, byłbym wściekły" - tłumaczył na antenie TVN 24. Szczytu nie udało się zdobyć.
Denis Urubko schodzi, obecnie jest w drugim obozie na wysokości około 6900 m - przekazał kierownik narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt w Karakorum K2 (8611 m) Krzysztof Wielicki.
"Nie mamy żadnego kontaktu z Denisem Urubką, który odmówił wzięcia ze sobą radiotelefonu" - poinformował kierownik narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt w Karakorum K2 Krzysztof Wielicki.
Denis Urubko bez jakichkolwiek uzgodnień opuścił bazę, by podjąć prawdopodobnie próbę wejścia na wierzchołek K2. "Taka samowola nie jest koleżeńska" - uważa Jerzy Natkański, który był kierownikiem wielu wypraw, w tym także letnich na niezdobyty zimą szczyt K2.
Denis Urubko bez poinformowania zespołu opuścił bazę by podjąć prawdopodobnie próbę wejścia na szczyt - przekazał kierownik narodowej wyprawy Krzysztof Wielicki.
Jest szansa na wzmożenie działalności w najbliższych dniach - uważa Krzysztof Wielicki, kierownik narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt w Karakorum K2. Jak podkreślił, wszystko zależy jednak od siły wiatru. Na razie pozwala on na wspinaczkę do 7000 m.
Wywieranie presji, aby Polacy jako pierwsi zdobyli zimą górę nie jest potrzebne, a tym bardziej "ustalanie" składu zespołu do ataku szczytowego - uważa szef komitetu organizacyjnego narodowej wyprawy na K2 Janusz Majer. "Droga jest jeszcze daleka" - podkreślił.
Krówkami wzniesiemy toast za skoczków, bo wina już nie ma - przekazał PAP kierownik narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt w Karakorum K2 (8611 m) Krzysztof Wielicki. Dodał, że transmisję z Pjongczangu oglądać będzie niewielu himalaistów, bo większość jest w górze.
Denis Urubko, który dokonał rekonesansu do wysokości 6500 m, przekazał, że na drodze jest trochę starych lin, ale są braki wymagające uzupełnienia. W Skardu na lot do Islamabadu czeka Rafał Fronia, który z powodu urazu ręki musiał opuścić wyprawę na niezdobyty zimą szczyt K2.
Z bazy pod K2 narodowej wyprawy na niezdobyty zimą szczyt w Karakorum wyszedł Denis Urubko, a szykują się Marcin Kaczkan i Piotr Tomala. Natomiast Rafał Fronia jest w Skardu i czeka na lot do Islamabadu - przekazał Krzysztof Wielicki.