Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
"Obecność Boga dzisiaj nazywa się też Rohingja" - powiedział papież Franciszek w piątek w Bangladeszu podczas rozmowy z grupą uchodźców z tej muzułmańskiej mniejszości etnicznej, którzy uciekli z Birmy. Po raz pierwszy użył tej nazwy w czasie swej podróży.
Papież odwiedził dom sióstr Matki Teresy, spotkał się z duchowieństwem i modlił się na grobach zakonników.
Pierwszym punktem ostatniego dnia pobytu Franciszka w Bangladeszu były odwiedziny domu prowadzonego przez założone przez św. Matkę Teresę zgromadzenie Misjonarek Miłości, spotkanie z duchowieństwem i modlitwa na grobach zakonników w dzielnicy Tejgaon, położonej 8 km od nuncjatury apostolskiej w Dhakce.
Młodzi ludzie z Bangladeszu, kierując się mądrością Bożą, nie powinni zamykać się w sobie, ale mają otwierać się na innych i akceptować ich. Zaapelował o to Franciszek na spotkaniu z młodzieżą tego kraju w Kolegium Matki Bożej w Dhace 2 grudnia. Był to ostatni punkt jego podróży do Azji Południowej, podczas której odwiedził - oprócz Bangladeszu - także Mjanmę.
Na lotnisku odbyła się krótka ceremonia pożegnania z udziałem z premiera Bangladeszu panią Sheikh Hasiną Wajed i przedstawicielami władz.
- Jesteśmy na granicy legalności broni nuklearnej - powiedział papież Franciszek dziennikarzom w drodze powrotnej z Bangladeszu do Rzymu.
Co najmniej 6,7 tys. przedstawicieli mniejszości muzułmańskiej Rohingja, w tym 730 dzieci poniżej pięciu lat, zostało zabitych w pierwszym miesiącu kampanii prowadzonej przez wojsko na zachodzie Birmy - poinformowała organizacja Lekarze bez Granic (MsF).
Co najmniej 12 osób zginęło w niedzielę w Bangladeszu w starciach podczas odbywających się w tym kraju wyborów parlamentarnych - poinformowała agencja dpa. Opozycja oskarża rząd o fałszowanie głosowania.
Boeing 737 linii Biman Bangladesh Airlines, lecący z Dhaki przez Chittagong w Bangladeszu do Dubaju, zawrócił w niedzielę do Chittagong i lądował przymusowo w związku z próbą porwania - poinformował przedstawiciel sił powietrznych Bangladeszu Mofidur Rahman.
„Zrozumiałam, że moje życie jest darem od Boga. Jestem po to, by służyć innym, a nie tylko po to, by zajmować się sobą” – powiedziała, po zakończonym spotkaniu młodych katolików w Bangladeszu, jedna z uczestniczek. Wzięło w nim udział 400 osób z całego kraju.