Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dotyczyła nie tylko Jezusa. Droga krzyżowa to również droga Jego Matki. Tej, którą dziś matki proszą o ratunek dla swoich dzieci.
W jubileuszowej edycji wydarzenia wzięło udział ponad 1000 uczestników. Była modlitwa, ale również wspaniała integracyjna zabawa. W pomoc przy pielgrzymce zaangażowani byli wolontariusze z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej - ponad 100 osób.
W rocznicę ostatniego objawienia Maryi św. Bernadecie Soubirous, 16 lipca, francuskie sanktuarium transmitować będzie w internecie rekolekcje dla chorych z całego świata.
Dla pielgrzymów przygotowano specjalny pociąg z czteroosobowymi przedziałami kuszetkowymi. Każdy wagon ma nagłośnienie. Wspólna, długa podróż, ma stać się okazją do pierwszej integracji, modlitwy oraz wysłuchania konferencji. Zdjęcia: Mirosław Rzepka /Foto Gość
Dzisiaj (10 maja) po północy (0.40) z dworca w Katowicach (peron 2, tor 3) odjechał pociąg z 406 pielgrzymami. Ma do pokonania 2800 km. W poniedziałek około południa dotrze do Lourdes.
400 ludzi na pokładzie, 2700 kilometrów do przebycia, 35 godzin na torach. Finał – u francuskiej Maryi.
Relacji z pielgrzymki posłuchasz w środę na antenie Radia eM, Credo, godz. 20.05.
- Skąd to wzruszenie? - pytam śląskich pielgrzymów. - To spełnienie moich dziecięcych marzeń - słyszę kolejny raz. Dziecko marzące o wyjeździe do Lourdes?
Wolontariusze, żeby być z chorymi sami kupili bilet na pielgrzymkę, wzięli urlopy, zostawili na tydzień rodziny. - Bo to jest pociąg wariatów. Wariatów z miłości - mówi pani Halina.
400 pielgrzymów, 2700 km, 35 godzin na torach. Finał - u Maryi. W nocy z soboty na niedzielę z Katowic rusza niezwykły pociąg.