Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W Osielcu koło Jordanowa upamiętniono dziś mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę", legendarnego dowódcę Armii Krajowej i powojennego podziemia niepodległościowego. Jego popiersie stanęło obok domu, gdzie w 1948 r. został aresztowany przez komunistyczną bezpiekę.
Wielotysięczny tłum żegnał Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszka, żołnierza niezłomnego.
Spośród wszystkich dowódców podziemia antykomunistycznego "Łupaszka" jest postacią szczególną, wyjątkową. Jego cechy osobowe pozwalały mu na osiąganie wielkich sukcesów w walce z systemem komunistycznym - powiedział PAP prof. Krzysztof Szwagrzyk, kierujący poszukiwaniami ofiar komunistycznych zbrodni.
Ciało Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" wrzucono twarzą do ziemi. Ślad po wlocie kuli, po prawej stronie czoła, wskazywał, że kat strzelał z góry. Żeby zakryć ślady zbrodni, nawieziono na "Łączkę" półtora metra gruzu. A 20 lat później przykryto asfaltową ścieżką.
W łódzkiej archikatedrze rozpoczęły się 21 kwietnia uroczystości pogrzebowe ppłk. Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka". Przy trumnie z jego doczesnymi szczątkami abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, odprawił Mszę św., w której uczestniczył m.in. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gość
Łodzianie żegnają ppłk. Zygmunta Szendzielarza. W sobotę pogrzeb na warszawskich Powązkach.
Pamiątkę po legendarnym partyzancie podarowano Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Oficjalnie trafiłdo zbiorów 22 lipca, podczas otwarcia wystawy "»Burza« we Lwowie".