Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Cztery godziny trwało w niedzielę w Augsburgu w Bawarii unieszkodliwianie 1,8-tonowej bomby lotniczej z czasów II wojny światowej. Z zagrożonej części miasta ewakuowano 54 tys. mieszkańców, co było największą taką akcją w powojennej historii Niemiec.
W Augsburgu na południu Niemiec zarządzono w sobotę ewakuację 54 tys. osób, by można było rozbroić 1,8-tonową bombę z czasów II wojny światowej. Mieszkańcy muszą opuścić domy do godzin porannych w niedzielę - pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia.
Mieszkaniec gminy Rzeczyca odnalazł trzy pociski artyleryjskie o długości 40 cm pochodzące prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Na dnie Zatoki Gdańskiej i gdyńskiego portu wykryto niewybuchy z okresu II wojny światowej. Ładunki zawierające blisko tonę materiałów wybuchowych zagrażają bezpieczeństwu żeglugi.
Znaleziono je blisko torów w Katowicach, w wyburzanym budynku przy ul. Wojewódzkiej.
Dwaj mężczyźni zginęli w wyniku eksplozji, do której doszło w sobotę na prywatnej posesji w Częstochowie. Wszystko wskazuje, że eksplodowały zgromadzone tam niewypały.
Syreny alarmowe zasygnalizowały mieszkańcom Szczecina, że zakończyła się operacja wydobywania bomby z dna Odry. Ewakuowane na czas akcji osoby mogą wrócić już do swoich mieszkań.<
Bombę głębinową znaleziono we wtorek w porcie w Ustce (Pomorskie). Ładunek został wydobyty z kanału podczas prac pogłębiarskich. Na miejsce wezwano saperów Marynarki Wojennej. Ewakuowani są mieszkańcy trzech pobliskich budynków.
Około 300 osób ewakuowano z terenu łódzkiej "filmówki" po tym, jak podczas prac ziemnych prowadzonych na podwórku szkoły znaleziono pocisk z okresu II wojny światowej - poinformowała w środę PAP rzeczniczka łódzkiej policji Joanna Kącka.
Osiemdziesięciu pracowników Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zostało w poniedziałek rano ewakuowanych z pracy w gmachu policji po tym, jak kobieta przyniosła na dyżurkę granat - poinformował PAP rzecznik prasowy tej jednostki Krzysztof Wasyńczuk.